Pierwszy mecz bez historii, gładko, za gładko wygrywa Warszawa. W drugim 1-2 po zwycięstwach Jędrzejczaka, Trajdosa oraz Szewczyka a Pawłowski z Kapłanem ma 9-9 i utrzymuje nerwy na wodzy, kończąc mecz partią z kija. Gratulacje dla Artura, a Trefl dzięki niemu ma cenny remis. Więcej informacji wkrótce
Gratulacje Artur!
OdpowiedzUsuń