Strony

niedziela, kwietnia 25, 2010

W niedzielę rusza Grand Prix Gdańska

Wreszcie nadszedł czas rozpocząć najciekawszy cykl turniejowy na Pomorzu. Jedyna możliwość by wszystkie środowiska Bilardowe mogły się spotkać, spędzić wspólnie miło czas oraz coś udowodnić, albo Innym, albo Samym Sobie
Docierają do mnie miłe głosy o chęci uczestnictwa w turnieju i tak zapowiedział sie mój aktualny zespół, czyli będzie okazja zagrać z pogromcą Tomka Kapłana ( ten tytuł chyba przylgnie do Ciebie na chwilę ;-) ) Arturem Pawłowskim, jeśli tylko stomatolog się spisze z wyrywaniem zęba pojawi się Konrad Gdaniec, z którym gracze Trójmiejscy rzadko mieli okazję grywać, powinien również być o ile obudzi sie po kolejnym nocnym turnieju Dawid Jędrzejczak.

Zapowiedziały się główne postacie mojej byłej drużyny czyli Krzysztof Trybała, Robert Lech i Łukasz Korsak, jedyny brak to Krzysiu Rydzewski, który twardo obstaje przy odwieszeniu kija na kołek. Szkoda.

Zapowiedział się dzierżący kilka lat temu tytuł 'Władcy Północy' Damian Szwabe, rok temu pojawił się raz i wygrał, jego ulubiona odmiana, ale czy będzie w stanie powtórzyć sukces?

Zapowiedziało się Wejherowo, co niezmiernie cieszy, gdyż te turnieje mają szanse stać się pretekstem do podtrzymywania zainteresowania bilardem. Zobaczymy jak sobie poradzą po chwili przerwy w treningach. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na młodego Maćka Strągowskiego, może już być groźny dla każdego.

Minimalny zgrzyt pojawił się na linii z 8 Bilą, jak mniemam z mojej winy termin tego turnieju pokrywa się z Amatorem u nich, nie planowałem tego i z tego miejsca przepraszam za konieczność dokonania wyboru. mniemam jednak, że chęć gry z innymi najlepszymi zawodnikami z Pomorza przeważy i licznie pojawią się w Greenie, tym bardziej, że żaden z nich nie będzie miał żadnego problemu z awansem na finał Amatora. Jeszcze raz przepraszam zainteresowanych i zapraszam.

Jak zawsze zainteresowanie wyrażali gracze z Kołobrzegu/Koszalina zobaczymy kto tym razem się pojawi, po cichu liczy na Piotra Haraszczuka.

Również Tczew będzie chciał udowodnić dobrą formę z końcówki poprzedniego sezonu i pierwszego Amatora.

Nieśmiałe chęci sprawdzenia się słyszałem również wśród uczestników Amator Cup, zobaczymy komu uda się dotrzeć.

Każdego chętnego serdecznie zapraszam. Dla przypomnienia gramy w 8 Bil, klub otwarty będzie od godziny 9, mam nadzieję, że do godziny 10 uda się ruszyć, więc jeśli ktokolwiek mógł się spóźnić proszę o telefon.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania na Facebooka