Ciekawy przebieg miały mecze półfinałowe. Na stole telewizyjnym Radek Babica długo nie oddawał kontroli na wydarzeniami
grając dobre odstawne aż do stanu 56-0, wtedy nadeszła kolej Bartka Rozwadowskiego, 4 kolejne trójkąty zgrane i mamy 55-56. W tym momencie Radek wykorzystuje przepisy i przerywa podejście Bartka przy średnio trudnej breakowej pod trójkątem. Po czasie Bartek wbija bilę jednak trafia w złe miejsce trójkąta i kończy na tym podejście. To wprowadza duża nerwowość w resztę seta. Kilka nietrafionych bil, jednak o wiele więcej błędów wynikało ze złej pozycji/zaplanowania układu. W dramatycznej końcówce lepszy okazuje się młody kielczanin. Gratulacje dla Bartka. Musi to być dla niego szczególnie miłe, gdyż po nominacji do kadry wielu kontestowało tę decyzję. Ten wynik potwierdza wcześniejszy wybór, dodajmy najważniejsze, że jest to poparte naprawdę fajną grą.
W drugim półfinale sytuacja była podobna, Tomek Kapłan odskoczył na sporą odległość, lecz stanął na 66 punktach, Marek Kudlik podjął rękawicę jednak wynikiem nie do przekroczenia okazało się 72 punkty. Różnica polegała na tym, że Tomek nie dał sobie odebrać szansy i do 72 mecz się zakończył.
W finale oczywiście faworytem będzie Tomasz Kapłan, jednak nie aż takim murowanym jakby się mogło wydawać. Jeśli Bartek podoła presji jest w stanie wywalczyć swój pierwszy tytuł.
__________________________________________________________________________________
To idzie młodość! Marek Kudlik-Tomasz Kapłan oraz Bartosz Rozwadowski-Radosław Babica w półfinałach. Faworytami wydają się być dwaj najbardziej utytułowani polscy zawodnicy, jednak warto nadmienić, że w tym turniej Tomek Kapłan już z Markiem Kudlikiem przegrał!
Ćwierćfinał telewizyjny nei spełnił oczekiwań, wynik 100-5 jest mocno mylący... Mateusz zepsuł z 5 łatwych bil, co na tym poziomie się nie zdarza, oznacza to również, że Tomek go tyle razy do stołu dopuścił. Prawdą jest jednak, że ten dochodzi daleko, kto potrafi wygrać mimo słabszej postawy i chyba to właśnie obrońca tytułu jest faworytem do złota.
__________________________________________________________________________________
Znamy ćwierćfinalistów turnieju 14.1. M Kudlik-Zając, Śniegocki-Kapłan (tv), Babica-Turkowski oraz Rozwadowski-Ko Piekarski. Super mecz zapowiada się pomiędzy obrońcą tytułu Kapłanem a powracającym po przerwie Mateuszem. To nigdy nie była ulubiona odmiana 'Śniega', ale w tym roku okoliczności są inne.
W półfinale wygrany z tego meczu trafi na Marka Kudlika lub Dominika Zająca. Z jednej strony podbudowany dobrym sezonem Dominik, który zarówno z drużyną jak i w cyklu Best of the East prezentował się znakomicie, z drugiej reprezentant Polski juniorów, który chwilę temu zajął 9 miejsce na mistrzostwach świata i dostał solidną lekcję straight poola w domu od starszego brata.
Druga połówka to aż trzech graczy Nosanu Kielce. Michał Turkowski, który przeważnie gra na lidze w tę odmianę zmierzy się z Radkiem Babicą, który będzie próbował jak najbardziej odskoczyć Piotrowi Ostrowskiemu, który zakończył rywalizację na 9 pozycji.
Ostatni ćwierćfinał to pojedynek młodych, Bartek Rozwadowski spotka się z brązowym medalistą w 14 sprzed roku Konradem Piekarskim.
relacja PZBilu ( tu od razu odniosę się do przekłamania tu występującego, przynajmniej semantycznego, ilość podejść w pojedynkach, które ja widziałem była o wiele większa, dane zapewne są z formularza punktowego )
Pierwszy dzień mistrzostw za nami. Znamy już pierwszych medalistów, aczkolwiek mistrza Polski poznamy dopiero dzisiaj wieczorem. Wczorajszy dzień potwierdził natomiast dwie rzeczy. Po pierwsze wysoki poziom sportowy najlepszych bilardzistów w kraju. Drugi to fakt, że dzisiaj w Polsce grupa dobrze grających zawodników poszerza się z dnia na dzień i coraz ciężej będzie wytypować kto wygra lub kto stanie na podium. Dowodem na to wyniki wczorajszych zawodów.
Kto bowiem przypuszczał, że już w drugie rundzie z turniejem pożegnają się min. K. Skowerski i M. Skoneczny a już po pierwszych meczach w turnieju nie było Nowaka i Rotera. Nie ma się jednak co dziwić albowiem grupa zawodników grających na naprawdę dobrym poziomie poszerza się z dnia na dzień. Spróbujmy jednak powiedzieć coś o samych meczach w dniu wczorajszym. Trzeba przyznać, że większość z nich stała na naprawdę bardzo wysokim poziomie. Mecze kończone w 2-3 podejściach oraz breaki powyżej 50 pkt. nikogo nie zaskakiwały. Wspaniałą „partię” rozegrał Adam Skonecznyw pojedynku ze swym bratem Mariuszem. Po wbiciu dwóch bil przez Adam, Mariusz zdobył 41 pkt i popełnił błąd.Brat był bezwzględny i breakiem 98 pkt zakończył pojedynek. W dwóch lub trzech podejściach mecze kończyli min:Babica, Turkowski, Kapłan, Skoneczny, Sniegocki, Kudlik, Piekarski, Ostrowski.
Po dziewięciu godzinach wyrównanych i zaciętych spotkań, o wyniku których decydowały dosłownie ostatnie bile poznaliśmy ćwierćfinalistów, których pary prezentowały się nastepująco:
T.Kapłan – M.Sniegocki,
M.Kudlik-D.Zając,
R.Babica-M.Turkowski,
B.Rozwadowski-K. Piekarski.
Pierwszym, który mógł cieszyć się z medalu był sprawca największej niespodzianki, zaledwie siedemnastoletni wychowanek UKS Spartan Chodów, gracz pierwszoligowego Pino Ventor Debica Marek Kudlik, który pokonałDominika Zająca w pięciu podejściach 100-59.
W najciekawszym pojedynku ćwierćfinałowym, po bardzo nerwowym początku, obrońca tytułu mistrzowskiego Tomasz Kapłan w czterech podejściach i najwyższym breakiem 42 pkt. Pokonał Mateusza Śniegockiego 100-5.
Bartoszowi Rozwadowskiemu wystarczył break 56 pkt. i cztery podejścia aby wygrać z Konradem Piekarskim 100-47.
Ostatnim, który zapewnił sobie medal był Radosław Babica z Nosanu Kielce. Pokonał on swego klubowego kolegę Michała Turkowskiego 100-45 a potrzebował do tego siedmiu podejść.
Przed rozpoczęciem pojedynków półfinałowych wszyscy obstawiali , że w finale zagrają Babica-Kapłan. Tak się jednak nie stało. Plany pokrzyżował bowiem Bartosz Rozwadowski. Młody zawodnik Nosanu Kielce mimo bardzo dobrego początku swego starszego klubowego kolegi Radosława Babicy potrafił zagrać na tyle skutecznie aby break 50 pkt oraz pięć podejść dało mu awans do wielkiego finału.
Drugi mecz półfinałowy wygrał obrońca tytułu Tomasz Kapłan. Trzeba jednak dodać, że nie był to łatwy pojedynek. Wynik 100-83 i siedem podejść Tomka mówi samo za siebie.
W dzisiejszym pierwszym finale tych mistrzostw zobaczymy więc ogromne doświadczenie zawodnika, który już po raz siódmy zagra swój finał mistrzostw Polski w 14/1 z których ostatnie trzy rozstrzygnął na swoja korzyść. Mowa oczywiście o zawodniku Konsalnetu Warszawa Tomaszu Kapłanie. Bartosz Rozwadowski to przedstawiciel młodego pokolenia, który przebojem wdarł się do kadry narodowej mężczyzn i potwierdza słuszność tego wyboru. Jest to jednak dopiero jego pierwszy finał mistrzostw Polski . Czy gorę weźmie doświadczenie czy też młodość i odwaga dowiemy się wieczorem.
Trzeba tutaj jednak dodać jeszcze jeden bardzo ważny fakt, który dodaje smaczku temu spotkaniu . W tym roku Tomasz Kapłan przegrał tylko dwa razy na zawodach Pol Tour w 14/1 a jego pogromcą dwukrotnie był … Bartosz Rozwadowski. Czy Bartek okaże się „katem” Tomka czy też może górę weźmie powiedzenie „do trzech razy sztuka” Początek spotkania o godzinie 22.00 i już teraz zapraszamy do oglądania tego miejmy nadzieję bardzo ciekawego pojedynku na stronach tvsports.pl
Wczoraj wieczorem swe pierwsze mecze rozegrały również panie w odmianie 9-bil. Za nimi na razie tylko dwie rundy i och zmaganiach napiszemy w dniu jutrzejszym po zakończeniu dzisiejszych finałów w 9 bil. Dzisiaj rozpoczęły się rozgrywki mężczyzn w 9 bil, których finał zaplanowany jest na czwartek. O godzinie 17.30 odbędzie się natomiast ceremonia uroczystego otwarcia, podczas której przewidziane są występy artystyczne a swój udział zapowiedzieli przedstawiciele władz miejskich i wojewódzkich.
Dostępna jest również galeria zdjęć z pierwszego dnia do oglądania której serdecznie zapraszamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania na Facebooka